Pasikonik (Zielony gość)
Do drzwi za dnia zapukał
zielony gość we fraku...
- Poetki pewnej szukam;
zgubiłem wiersz na szlaku...
- Czy mieszka tutaj pani,
co strofy w wiersz układa,
i serce ma na dłoni,
gdy o mnie po wsi gada...
- Melodię tę od rana,
co w wierszu jej pobrzmiewa,
poetka zakochana
niech jeszcze raz zaśpiewa...
- A ja jej zagram czule
na skrzypkach moich starych,
aż zadrżą w sadzie ule
i słowik załka szary...
- A ja jej zagram nocą
na skrzypkach mych zielonych,
aż liście załopocą
i zadrżą stare klony...
Gliwice 08.06.2018 r.
Poetce Annie Zajączkowskiej
autor
Berenika57
Dodano: 2021-06-09 18:35:54
Ten wiersz przeczytano 1071 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
a ja myślę, że trafił pod właściwy adres
Bardzo ładnie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Szadunko, Anna Zajączkowska to poetka z Olszewa
(woj.podlaskie), autorka wielu tomików wierszy (ja mam
ich trzy), której choćby kilka wierszy można znaleźć
m.in. tutaj:
https://marhan.pl/wiersze-i-kwiaty/270-zajczkowska-ann
a Pozdrawiam serdecznie i dziękuję
za miłe odwiedziny :) B.G.
Wiersz uroczy, lekki i ciepły. Niestety, nie znam
utworów poetki, której jest poświęcony.
Pozdrowienia.
Bardzo ładne wersy, miła dedykacja, pozdrawiam ciepło,
śląc serdeczności.
Bardzo ładne wersy, miła dedykacja, pozdrawiam ciepło,
śląc serdeczności.
Bardzo przyjemnie
Marysiu - oczywiście miało być: poniżej (w odpowiedzi
dla Jastrza).
Miłego wieczoru wszystkim i dziękuję za komentarze:)
B.G.
Mariat - źródło powstania wiersza powyżej:)
Pozdrawiam, Marysiu, i dziękuję za poczytanie:) B.G.
Michale, ten gość na pewno nie szukał mnie, albowiem
zdjęcie pasikonika na FB, autorstwa Ani
Zajączkowskiej, stało się pretekstem do napisania
wiersza o tym zielonym wirtuozie skrzypiec i o owej
poetce właśnie :) Swego czasu jeden z innych moich
wierszy na Beju też był poświęcony tej autorce: "Twe
sny są jak baśnie"
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny:) B.G.
Coś nie do końca pojęłam, a we wszystkim przyczyną
dedykacja; ale to mój problem. Sam wiersz - owszem -
rytmicznie i równo poleciał.
pozdrawiam.
Zielony kolor, to kolor nadziei.
Znajdzie Ja i zagra...
Przeczytalem z przyjemnoscia :)
Pozdrawiam serdecznie :_
Czy jesteś pewna, że ten gość szukał pani
Zajączkowskiej, a nie Ciebie?
Uroczo, Bereniko :-)
Pozdrawiam serdecznie Autorkę i, rzecz jasna,
Zielonego Gościa :-) :-)