Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pęd

Rano zerwałem się z rezonem
Do wielkich dzieł właściwych wielkim
Wielkich, tak duchem, jak i sercem
Ze sprytem kocim, gracją piękną

Pegaza pasierb nieodrodny
Gotów w zawody stanąć zawsze
Czy to z lampartem, czy tygrysem
Pęd to mój żywioł; wszystkich stłamszę

Jazda Ekspresu - to trucht mrówki
Jamajski team – to obiboki
Jam jest symbolem wszechprędkości
Carl Louis 'pali ' wszystkie skoki

Pchła, mucha i Ikara kumple
To pośmiewisko przy mnie straszne
To żem jest skoczny, szybki, zwinny
Dla świata jest aż nadto jasne

***
Dziś lat mam dwieście w ziemskich miarach
Wymiary też 'niczego sobie'
Przecież żółwikiem zawsze byłem
I chyba więcej nic nie zrobię

Personifikcje

autor

Petros

Dodano: 2007-04-19 00:16:07
Ten wiersz przeczytano 688 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »