Piękna pani
Nie rzucaj we mnie kamieniem
już dość wycierpiałam
nie rzucaj
stoję tu wieki w niezmiennej
pozie
już jestem bardzo obolała
nie rzucaj ... nie rzucaj
kamieniem
stoję i patrzę kamiennym
wzrokiem
na twarze zacięte tuż przed
mym wyrokiem
już twarz ma strzaskana
straciłam dłoń i nie mam
już nóg
nie rzucaj kamieniem
na miły Bóg ...
autor
morgana
Dodano: 2011-11-24 15:05:32
Ten wiersz przeczytano 683 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
To nam najłatwiej wychodzi, smutne.
nie rzucaj kamieniem a serce otwórz i podaj przyjazną
dłoń
:)
Już mnie więcej nie rań!Pozdrawiam serdecznie+++
"nie rzucaj kamieniem
na miły Bóg"
przejmujące zakończenie
Witaj...dobry przekaz zawsze znajdzie się ktoś kto nas
chce zniszczyć słowem uczynkiem,nawet tu na bej,pl
tacy stosują swoje metody,pozdrawiam serdecznie+++++++