Piórem, pędzlem lub smyczkiem
Piórem, pędzlem lub smyczkiem,
Każdy z nich buduje
Swoją własną Wieżę Babel,
Którą później zamieni
Na szpital psychiatryczny.
Piórem, pędzlem lub smyczkiem
Otworzą sobie drzwi do nieśmiertelności,
Tak samo, jak otworzą sobie żyły,
By nikt nie odgadł,
Czy to była sztuka, czy szaleństwo?
autor

jkc

Dodano: 2011-02-11 00:32:04
Ten wiersz przeczytano 678 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Coś w tym jest, o myśli myślę
Namiętności obarczone są błędem ale nie mogą być
koniem idącym z klapkami na oczach Jest cienka granica
dzieląca szaleństwo od sztuki i gdy nadwrażliwość
odrzuca cały świat następuje izolacja i to krok od
szaleństwa Przytoczę myśl Freuda, iż postęp
cywilizacji jest równoznaczny z nakładaniem coraz
ciaśniej szych więzów na nasze instynkty, przedstawia
człowieka współczesnego jako twór słaby, przytłoczony
techniką, ratujący się izolacją od świata. Toteż
jedyną możliwością jakiegoś ocalenia wolności staje
się ucieczka w chorobę. Podobnie jak sztuka,
schizofrenia jest więc dziełem człowieka.Moja
refleksja-sztuka tworzona przez twórcę z wewnętrzną
harmonią inaczej samoświadomością za i przeciw może
przynieść
dzieła dla zdrowia i ochrony życia Wiersz dobry bo
poprzez kontrowersję pobudza i niesie refleksję nad
kierunkiem sztuki - jest pytanie podskórne GDZIE
idziemy Na tak!
ładny ..czatinka ma rację ...pozdrawiam ciepło
Sztuka ma różny finał, szaleństwem jest nic nie robić
... .