Po drugie i po pierwsze
Ludzie lubią z pieprzem wiersze,
bo po drugie i po pierwsze -
seks to temat doskonały,
na satyry i kawały.
Zwierzyła mi się z miłostki,
pani w wieku balzakowskim,
gdy butelki suszyliśmy
w tempie ostrym.
Słodką wódkę, gin z tonicem*,
whisky, brandy, śliwowicę.
A przy piciu, będę szczery -
wszelkie puszczają bariery.
Więc mi mówi:
byłam wierna całe życie,
czułam się z tym znakomicie,
aż tu nagle, jak po diable -
zdrady dokonałam skrycie.
I się stało.
Seks klasyczny i oralny -
jak lawina, jak wiatr halny.
Zrozumiałam, że natura,
to nie obciach i chałtura,
co o boską pomstę woła.
A mój ślubny -
straszna w łóżku jest pierdoła.
I odkryłam rozkosz w łonie,
kiedy żądzą płoną skronie,
gdy kochanek na rusznicy,
gra jak z Wiednia symfonicy.
Gdy już było po rozmowie,
spać poszliśmy - każde sobie.
Wino, brandy bałamuci,
lecz odbija się na chuci
i nie spełniłbym zachcianki
erotycznej melomanki.
Komentarze (118)
cha cha i to jeszcze jeden powód żeby nie pić wódy:)
Świetny - napisany z polotem i humorem. Nie wnikam do
wnętrza ( serce nie wytrzyma). Możesz dopieścić małe
co nieco.
Witaj Molico, doskonale rozumiem, że trafiają się
wiersze niekomentowalne. również pozdrawiam :)
Witam,
dziękuje i pozdrawiam.
dzięki Norbert. ucałuj żonę ode mnie (tam, gdzie lubi
najbardziej) :):):)
Pierwsza z którą spędziłem 34 lata, była starsza o 8
lat. Więc drugą dla równowagi wziąłem sobie za żonę o
ponad 9 lat młodszą.
A tak naprawdę różnica wieku nie ma większego
znaczenia, liczy się tylko to co obie strony
reprezentują i jak długo miłość jest głównym
przewodnikiem...
Rewelacja :) czyta się jednym tchem aż się gębula
cieszy
Norbert, a drugą żonę to o ile młodszą posiadłeś
cwaniaku?
dzięki za wizytę :):)
Niektórzy z innymi ochotę bawić się mają,
tylko dlaczego z "pierdołami" życie spędzają?
Ja ze swoją lubą nadal się nim rozkoszuję
i ciągle, ciągle tylko z nią mi ono smakuje.
Fajny, wesoły wiersz. Pozdrawiam. Miłego weekendu :)
Isiu, przyjemność również po mojej stronie. :):)
Witaj Aruś,
Z przyjemnością przeczytałam - wiersz płynny,
dowcipny, a momentami jakże zmysłowy. Pozdrawiam
cieplutko i dziękuję, za miłe odwiedzinki:)
dziękuję za komentarze. miłej soboty Wszystkim
Bejowiczom :):)
Oj oj, myślę, że melomanka zamienilaby te trunki na
coś mocniejszego... :) :)
Uśmiałam się setnie! :)
Pozdrawiam Arku :*)
☀
Witaj Arku:)
Biorę wiersz na wesoło i z humorem a także nie wnikam
kto z kim gdzie:)
Pozdrawiam:)
:)Hm no dobrze, że ja nie pije :D za wiele:)
Pozdrawiam****