po praktykach z psychiatryka....
korytarz ciemny,nieprzystępny...
na zimnej podlodze siedzą oni...
wszyscy to pokolenie czarnobyla
anorektycy,bulimiczki,schizofrenicy,nerwico
wcy...
wszyscy czekają na wyrok powrotu do
rzeczywistośći ,do domu..
Komentarze (1)
Super pomysł na wiersz. Szczególnie podoba mi się
ostatnie zdanie. Cała prawda, też się tego obawiałam,
tak naprawdę tamto ,,życie" jest łatwiejsze.