Początek jesieni
bladością mgieł
porannych
czerwienią jabłek
w sadach
zapachem grzybów
w lesie
krzykiem gęsi
odlatujących w nieznane
delikatnym złotem
liści
jesień nadchodzi
bladością mgieł
porannych
czerwienią jabłek
w sadach
zapachem grzybów
w lesie
krzykiem gęsi
odlatujących w nieznane
delikatnym złotem
liści
jesień nadchodzi
Komentarze (68)
Doskonale oddany obraz jesieni :)
To nie może być prawda.
Piękny wierszyk-wieczorne pozdrowienia zostawiam-
spokojnej nocki życzę, dziękuję za milutki komentarzyk
u mnie
Meteorolodzy zapowiadają że będzie ciepła .. całkiem
podobnie jak Jaga:)Pozdrawiam ciepło:)
Piękny świat nas otacza - szczęśliwi, którzy mogą go
dostrzec.
bardzo ładne :)
Kolejna i lata nam liczy. Lubię wiersze jesienne...
Pozdrawiam
Bardzo mi się podoba....
Erwin-1957,graynano dziękuję za odwiedziny.:)
a grzybów ci pełno w lasach...i liście opadające...
Bardzo ładna miniaturka, to prawda że jesień nadchodzi
i zaczyna barwíć liście drzew. Pozdrawiam.
Teresa
Kokoszka,ZOLEANDER,Tessa50,obywatel69,MamaCóra,Damahie
l,Ars mediator,TES,mariat,Turkusowa Anna dziękuję za
odwiedziny.:)
Ładna wczesnojesienna miniaturka:)
Trafnie w każdym wersie, a nawet szelest liści i
wilgoć butów na dywanie, jest wyczuwalna.
"delikatnym złotem
liści
jesień nadchodzi"
Pozdrawiam ciepło :-)))