Podglądacz

Wenuś dziękuję za wizytę i ciepły koment do
"Podglądacza", miłego wieczoru, pozdrawiam
serdecznie:-)

SUPER, niech facio uważa, żeby nie dostał zeza :)

ojojoj :-) smakowicie, zmysłowo i z dowcipem :-)

Świetny, wesoły limeryk! Pozdrawiam!

Do Ciebie można zawsze zawitać w ciemno i nigdy nie
wyjdzie się smutnym.Pozdrawiam gorąco.udany wierszyk i
przekaz...

DOBRE:)
Rozbawiłaś mnie.
Pozdrawiam:)

Dzięki Grażynko:-)
Dzięki BALUNIU:-)
za odwiedziny, komentarze miłe, życzę radości i
spełnienia w majowym czasie miłosnej siły.
Pozdrawiam:-):-)

Ma chyba straszną ochotę na ...podglądanie,może
wyposzczony?Oksani -bardzo fajny limeryk.Milutkie
buziaczki dla ciebie.

Oj dałaś czadu. Głośno roześmiałam się. Pomysłowo
Oksani.
Pozdrawiam niedzielnie.

Witaj Molisiu miła, jestem zaszczycona, że znalazłam
się wsród szacownego grona Klubowej Społeczności
Uśmiechniętej Życzliwości:-)))))))))
Jeśli potrzebne "wpisowe" nie ma sprawy - jestem
ugodowa!
Dzięki Moliś za wizytę z komentem i idę dalej zajmować
się Swiętem, pozdrawiam:-)

Witaj Oksani,
w Klubie Życzliwych i Uśmiechniętych.
Gratulacje; znowu udało Ci się z gatek zrobić nie lada
gratkę.
Miłej niedzieli.
Pozdrawiam.

Celinko, bardzo zabawny limeryk.
Cóż, kawaler tak ma.
Pozdrowionka cieplutkie paaa

Oj Sąsiadko Sąsiadko, po wierzchu z futerkiem od spodu
na gładko!!!!!!!!!
Dzięki Elciu a ja dopiero po prysznicu i śniadanku i
tak jak co roku wywiesiłam Naszą Flagę na swoim ganku!
I jest jak potrzeba nawet słoneczko wyjrzało z
nieba:))
Miłej majóweczki dla mojej Sąsiadeczki:-)

ależ Józinek - tylko tym oko nacieszy, i potem nie
grzeszy.

Pewnie stary, bo tylko tyle mu pozostało. Ale tak się
zastanowiłam nad tym futerkiem w kroku i wyszło na to,
że sąsiadka też nie młoda bo linieje, albo może pralki
nie ma.....no różnie w życiu bywa.
Wierszyk super, z dowcipem.
Trochę się spóźniłam, ale ty wiesz, że jak nie piszę
komentarzy to znaczy, że moje "mundre" dzieci znów
zamknęły mi laptop, że niby dbają o moje oczy, a niech
im będzie.
Całuski uśmieszku.