POMOCNA W ŻYCIU
pojawiasz się
jak promyk słońca
na wyciągnięcie ręki
zaspokajasz
korzystam
i jeszcze grymaszę
przybieram kwaśną minę
a przecież
lubię jak jesteś w domu
kiedy piję herbatę
skutecznie pomagasz
gdy robię surówki
a przy galarecie
nie tylko ozdabiasz
dodajesz kunsztu
bezcenna
ty moja
cytryno
autor
grażyna-elżbieta
Dodano: 2012-04-17 09:26:56
Ten wiersz przeczytano 836 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
W ustach zrobiło mi się kwaśno:)
Pozdrawiam:)
Zaskoczyłaś tematem. Pozdrawiam ślicznie
..... + ..... :-) Świetny,...a ja
myślałem....a to cytrynka... ;-)
Bez herbaty moje codzienne życie nie miałoby swojego
charakteru jak i bez cytryny...
I dlatego Ciebie słonko rozumiem, mhmmmmm co do
wiersza jest on bardzo orientalny z dużą nutą
zapachów, które są takie niesamowite i bardzo
smaczne;)
Pozdrawiam serdecznie:)
ciekawie nawet nie kwaśne erekcjato - ale niestety nie
lubię cytryny
Fajnie o cytrynie i udane erekcjato, ale jednak wole
czosnek - wiele zdrowszy...zapachowo tez. Pozdrawiam
Uwielbiam herbatkę z cytrynką i soczkiem, a Twoje
erekcjato całkiem fajniutkie:)))
Pozdrawiam cieplutko:)
fajne cytrynowe erekcjato...pozdrawiam
Nie piję herbaty ale cytryny lubię...+++
Pozdrawiam...
Zaskakująca puenta! Grażynko-Ty to potrafisz!! o
rowerze, o cytrynie!! suppper++++++
Pozdrawiam serdecznie :))
No prosze, nawet o cytrynie mozna...:)) Fajne
erekcjato :)
Na początku była jasność, a na końcu kwaśno!
Pozdrawiam!
Klimat ciepło-kwaśny he he-fajnie cytrynowo pomysłowo
Pozdrawiam słodko:)))
ale fajne erekcjato, super :-)
aleś mnie zrobiła w "konia"
Ja tu sobie mysle o jakimś miłym pomocniku a tu....
cytrynka
pozdrawiam serdecznie:)