Porady
Dlaczego wiersze pisałem?
Dlatego, że umiałem?
Dlatego, że chciałem?
A może talent miałem.
Nie umiem, nie odpowiem;
Zrozumieć spróbujcie.
Ale coś Wam powiem –
Wy też próbujcie.
Nikogo nie kopiujcie,
Róbcie to, co umiecie.
Nie pożyczajcie, nie kupujcie,
A daleko zajdziecie.
Nie żałujcie niczego,
Cokolwiek zrobicie.
Nie pytajcie dlaczego
Coś w ogóle robicie.
Kiedyś zadawałem takie pytania,
Bo nie znałem przyszłości.
Teraz mam nowe zadania –
Chcę Was uczyć szczęśliwości.
Wiem, że nie można,
Wiem, że wzbronione.
To zabawa groźna –
Uczenie szczęścia jest zabronione.
Chociaż dam Wam dobre rady;
Tyle jeszcze mogę.
Bo nie chcę z nikim zwady,
Bo nie chcę nikomu wchodzić w drogę.
Pierwsza rzecz,
To, co już było:
Z kopiowaniem precz;
Oby to się zmieniło.
Sprawa numer dwa:
Nie bój się niczego.
Szczególnie, gdy serce gra;
Nie pytaj wtedy dlaczego.
Nie bój się miłości,
Nie jest taka groźna.
Mimo swoich zawiłości,
Z Nią żyć można.
Na koniec coś jeszcze,
Bardzo ważna sprawa.
Nie mówią o niej wieszcze,
Bo jest bardzo krwawa.
Ludzkie życie –
Sprawa najprzedniejsza.
Na nie musi być pokrycie,
Bo to inwestycja najważniejsza.
Inwestujemy w nie
To, co mamy.
Mimo, że wicher dmie,
My się nie przewracamy.
Twardo na ziemi musimy stać,
Nie możemy się niczego bać.
Nauczmy się dawać, a nie brać,
Musimy czysto grać.
Nie akceptujmy świata,
W którym żyjemy.
Ale nie szukajmy dla niego kata,
Szukajmy nadziei.
Uczmy siebie nawzajem
I cały świat.
Chyba każdy to przyznaje,
Że nie chce go oglądać zza krat...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.