Postęp to choroba cywilizacyjna?
"nowoczesnym"
Przeciągnij na swoją stronę
własnych, uzbieranych zwątpień bagaż
zdejmij czapkę, włóż koronę
już nie ciułacz Ty a tragarz!
Stare wątpliwości nagle
bardzo dobrze się sprzedają
niegodziwe sztuczki diable
dobre ceny osiągają
Bardzo dobrze niejasności
Które kiedyś ktoś poruszył
Wywlec z siebie i nagłośnić
bębnić, bębnić ludziom w uszy:
"Proszę tu - w stronę korony!
Do tej pory było źle!
Niszczę, niszczę zabobony
Tylko spokój! nie pchać się!"
I tak rosną szczyty karier
Mamy czasem też mesjanizm
Ale odrzucenie barier
Straszny wpływ ma na organizm...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.