Pożegnanie
Nie płacz szkoło, bo odchodzić czas,
każdy z nas musi w własną drogę iść.
Za oknami hula wiatr, liście wystukują
rytm,
W klasach pustka lśni, pękła złota nić.
Kwiatu płatki co kiedyś w słońcu lśniły,
Teraz opadają w ciemną toń,
Tam gdzie nie ma żadnych uczuć,
Gdzie nie słychać niczyjych słów.
Ptaków śpiew i słońca blask
Co porankiem budził nas
Znikł gdzieś i nie wróci już.
Radość i śmiech dziecięcych zabaw
Wspomnieniem się stały, tak jak zwykła
kartka z kalnedarza.
Księżyc co na wieczór żegnał nas
I gwiazdy co mrugały życząc spokojnej
nocy.
Teraz spoglądają inaczej zupełnie na nas
Tak, jak na ludzi dorosłych.
Po policzkach płyną już słone łzy
Czas się żegnać i ruszać w dalszą drogę.
Nikt nie uważa, że popełnia błąd,
Lecz tak ciężko jest odchodzić stąd.
Tyle wspomnień w głowie się pałęta
Tyle uczuć i napewno choć jedna miłość -
niepojęta.
Nasze serce i dusze tu na zawsze
pozostawimy,
Obyśmy kiedyś się zów spotkali!
Szkoła miejsce beztroski, radość i zabaw....... A teraz jest się już dorosłym........ i trzeb żyć inaczej! ;-)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.