Prawie erotyk
Dobrze się z tobą Jedyna zapomnieć
czasami.
Twój dotyk aksamitny wyczuwam ustami,
Gdyś jest ze mną – nie znajdzie tu dostępu
smutek.
Tyle w Tobie słodyczy, chociaż z gorzką
nutą.
Chwile z Tobą urocze, nigdy nie
jednakie.
Moja ślina się robi słodka Twoim
smakiem.
A mnie jest ciągle mało, więc czubkiem
języka
Najsłodsze Twoje miejsca powoli dotykam.
Ty robisz się maleńka i wtapiasz się we
mnie,
Znikasz... Lecz wciąż jest słodko-gorzko i
przyjemnie.
Dzisiaj mamy 22 lipca. Dla mojego pokolenia skojarzenie oczywiste: „22 Lipca, dawniej E. Wedel”, a Jedyna to gorzka wedlowska czekolada.
Komentarze (24)
Smakowicie napisane ... rozbudza wyobraźnie:)
Byle nie trafić na słynne swego czasu wyroby
czekopodobne
Pamiętam Wedla, pamiętam endorfiny i dzień wolny od
pracy...Fajny słodki wiersz!
czekoladowe uwielbienie - radość przez podniebienie.
prawie erekcjato
słodko gorzko jest zawsze
ale co jest najciekawsze
gorzko jest z idiotką
a z ukochaną ...słodko
podstępnie podszedłeś do sedna, cha cha
Czekolada dostarcza radosci w stopniu wiekszym niz
wyrob czekoladopodobny
świetne, słodko- gorzkie epitafium wedlowskiej
czekolady:) pozdrawiam
Ciekawy pozdrawiam