próba generalna po zejściu Beja
batuta w górze
słyszę brawa
wznoszę toast
ważna sprawa
błękitny statek
w morzu pływa
płonie bandera
łzami okryta
dumna orkiestra
poezji dźwiękiem
ochroni okręt
wciąż chce jej więcej
autor
aTOMash
Dodano: 2024-03-15 00:06:27
Ten wiersz przeczytano 1295 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
Wspaniale, jesteśmy nadal, więc czekam na kolejne
Twoje wspaniałe wiersze :)
Anna
..a moze nawet dłużej;)))
Jeszcze na fali...
Kri
Byc może tak powstanie...Bejbul;))
Ja chyba prędzej zejdę zanim bej odejdzie;)))
Będzie ból i bul, bul, bul...
pozdrawiam serdecznie
bo jeszcze da się:))
Widzę lodową skalę....help!!!
Został kwadrans :P :)
Zmartwychwstałem po wczorajszym nocnym czuwaniu;)))
Przyszedlem zbudzić orkiestrę
Gdy Titanic tonął to też orkiestra grała ;D my jeszcze
na fali he he, to i toast też wychylę ;D + Kłaniam się
Pięknie, konkretnie i rzeczowo:)
AMOR1988
Czas pokaze, poki co bawmy sie;)
orkiestra gra do końca...
Podobno cyt. "myśli i słowa mają moc sprawczą", a "w
jedności siła". Gdybyśmy tak wszyscy byli jednej
myśli, bez cienia zwątpienia i pozytywnie tak razem
myśleli i mówili, to może ta energia byłaby sprawcza?
Pozdrawiam pięknie ;-)
Witam serdecznie z radosnym uśmiechem. Oby już Bej był
bezpieczny bez zakusów na zlikwidowanie. Ślę moc
radosnych pozdrowień:)