próba generalna po zejściu Beja
batuta w górze
słyszę brawa
wznoszę toast
ważna sprawa
błękitny statek
w morzu pływa
płonie bandera
łzami okryta
dumna orkiestra
poezji dźwiękiem
ochroni okręt
wciąż chce jej więcej
autor
aTOMash
Dodano: 2024-03-15 00:06:27
Ten wiersz przeczytano 1365 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
Gabi
Szkoda ze poszłaś spać bez zagladniecia do wiersza
wcześniej, wzięliśmy sie z Bodkiem z bary w Twojej
sprawie...a ze my som rycerze to skonczylismy na
miecze;)))
Za wizyte pod tym wierszem bardzo dziekuje;)
Zostanę przy swojej damie, ruda ruda ale z dobrej
beczki;)))
Przepiękny wiersz.Brawo.
Jeszcze płyniemy...
Dobranoc aTOMash-u.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jobo
U mnie jest I u Ciebie jest 2.38am... nie czas klasc
sie spać gdy statek wypływa na ocean;))
Ankhnike
zabrałem twoją strofę na pokład:))
Piorónek zbojnicki
Niebieski statek wyplywa na ocean... pora rozwiać
żagle
Nasza orkiestra
Poezji dźwiękiem
Ochroni okręt
Wciąż chce jej więcej
Nie tylko sztorm... jeszcze batuta w ręku. Hehehe!
Larisa
Bede tu siedzial do rana zatem mogą dziś w nocy dziac
sie cuda;)
Larisa
Wszystko tworzone jest na bieżącą, sztorm utrudnia
pisanie ale z błędami daje rade;))))
Dzięki
*płonie
mini literówka
Supcio i bombastycznie! Bandera Beja trzepocze na
wietrze! Nie płyną łzy jeszcze...
Górą zajęła się opera i jej mewy
dopilnowały, by nic nie znalazło się w śmietniku-:)
Larisa
Dzieki za błękitny statek, juz pod banderą:)
Tzw. SIUR, TOMciu. :)))