Przerwana nić życia
Powiedz mi jak żyć,
kiedy strugi deszczu zmywają
wzór Twego życia na piasku.
Powiedz jak oddychać,
gdy lodowy powiew mrozi całkiem
powietrze w płucach.
Powiedz jak stawiać kroki,
by nie ranić stóp lub
nie padać kolanami na ostre kamienie.
Powiedz jak chronić się
przed burzą, która targa duszą
pustosząc wszystkie dobre myśli.
Mamo nie odchodź...
musisz mi to wszystko jeszcze
powiedzieć...
Komentarze (3)
Niektórzy ludzie chyba naprawdę nie rozumieją tego co
czytają...hmm mam nadzieje, że twoja matka jeszcze Ci
wszytsko wyjaśni i pokaże jak żyć. To takie smutne,
kiedy widzimy jak część naszego życia nas opuszcza...
naprawde swietny wiersz... ! i ta mama na końcu ;)
ojj. ładny wiersz. podoba mi się. może dlatego, że o
mamie.. tak, to najwspanialsza osoba.