religia i wiara w praktyce
/wieczny odpoczynek racz im dać Duchu Życia i Prawdy/
znany sportowiec stracił matkę
Kochana Mamusiu ból mnie rozrywa
mam 51 lat i nie wiem jak to zniosę
byłaś kobietą mojego życia
i teraz to czuję najbardziej
dziękuję za wszystko co dla mnie
zrobiłaś
zaprowadziłaś mnie na pierwsze zajęcia
judo
i za najlepsze na świecie placki
ziemniaczane
zawsze z wczuciem czytam takie nekrologi
wiem rozumiem ból śmierci najbliższych
po śmierci ojca bo pierwsza była
najbardziej dotąd
bo do śmierci Mamy Babci Heli dojrzałem
Różewicz wydał książkę Matka Odchodzi
złożona z dokumentów rodzinnych
fotografii wierszy poświęconych matce
szkicu o niej brata Stanisława
fragmentów dziennika autora
i pamiętnika jego matki
w recenzjach rozszerzyli nasze
spojrzenie
"Skoncentrowana na prywatnym życiu rodziny
stanowi jednakże odbicie całej epoki
poprzez przeżycia tej rodziny zatrzymuje
nas
na kilku najważniejszych stacjach ubiegłego
wieku"
/Anna Frajlich w "Przeglądzie Polskim"/
"Matka odchodzi" nie jest
- jakby się mogło zdawać –
książką o charakterze sentymentalnym
to rzecz o tym kim człowiek jest wobec
rodziców
i ja człowiek-rodzic wobec dzieci
przejmująca wprost opowieść o tym
jak rodzice stają się na starość
- w szczególnym oczywiście sensie –
dziećmi własnych dzieci”
/Janusz Drzewucki/
słyszałem biskupa po śmierci ojca
żalił się w wieku lat 65
że został już pełnym sierotą
nie ma dobrego czasu na śmierć bliskich
więc skądże u mnie ta siła
że na wieść o śmierci Mamy Babci Heli
napisałem chwała i dziękczynienie
teraz i w godzinę śmierci naszej amen
kto się nie wyszkoli w sztuce
dziękczynienia…
w sztuce większej niż matematyka
nigdy nie będzie gotowy
na wszystkie kombinacje życiowe
gdyby nie było to ważne bym nie pisał
Komentarze (9)
Bez wiary nikomu nie pomogą ani szkła powiększające
typu lupa czy okulary, ani setka wódki czy kieliszek
wina, bo duszy to nie wzmocni i nie nadejdzie
szczęśliwa godzina.
Doceniać drugiego człowieka (obojętnie - mamę, tatę
czy innych bliskich, a też lekarzy, księży porządnych,
nawet poetów i pisarzy) powinno się doceniać za jego
życia, bo cóż mu dadzą pochwały po śmierci?
A jak często się zdarza, że dopiero po śmierci
uświadamiamy, kogo na zawsze straciliśmy.
Szkoda ze doceniamy matkę wtedy kiedy już odejdzie -
przeważnie. Za jej życia nie umiemy jej z całą
otwartością swego serca cenić. Pozdrawiam.
tak! - to jest wazna sprwa - sztukaodchodzenia -
uirania - i dziekowania za odejscie. za wlasne
odchodzeie - w okreslonych - spelnionych wrunkach -
tak! - zaodchodzeniebliskich - wokreslonychwaryknkach
-tak. - a gdy kto - bliski - odchodzi - zamordowany? -
przez 'najblizszych'? - odchodzi- w sposób - widomy...
- bez mozliwosci twojej - zaradzenia- lub -bez
mozliwosci jego (jej)- podzielnia się wiedza o
przyczynie śmerci?
i takie sytuacje - smiertelne - bywają śmiertelnie
rzeczywiste.
Dzisiejsza wypowiedź Pawła Nastuli, po śmierci Matki
mnie poruszyła. A wspomnienia śmierci Mamy Babci Heli
i Ojca pozostaną wieczne. Dziekuję. Pozdr. J
Oczywiście, że to bardzo ważne i dobrze, że tak
przekonywująco piszesz o tym.
... tło, nie istotę / co na tle rozdarłszy / ... człek
od niej starszy (CKN)
tylu ludzi umiera, ale człowiek rozumie czym jest
śmierć dopiero wtedy, gdy odchodzi ktoś najbliższy.
Dziękuję! Bardzo!
Mądre spojrzenie - bardzo.