Rodzicom-ku pamięci
Znów o tej porze
chylę twarz w pokorze
przed Waszą mogiłą
rozkoszując się chwilą
która wzbudza dreszcze
i prosi o jeszcze
ciepła ukojenia
mimo nie widzenia
W cichym blasku znicza
serce me pochwyca
miłości płomienie
pieszczoty wspomnienie...
autor
suzzi
Dodano: 2007-10-30 21:21:31
Ten wiersz przeczytano 1029 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Pokłon w strone miłości rodzicielskiej, jakie to
szlachetne z Twojej strony. Ni e kazdy tak potrafi
dziekować rodzicim...
Serdeczny ciepły wiersz.
Piekny "hold" skladasz RODZICOM ,
gdyby mogli przeczytac ten wiersz- byliby
z Ciebie dumni./ a moze czytaja? /
ja dzisiaj pożegnałam kolegę. Miał 28 lat młodą żone i
małego synka.... mam nadzieję że ich ból z czasem
zmaleje... piękny wiersz. Pozdrawiam.
To starszne stracić kogoś bliskiego, chociaż sama
jeszcze czegoś takiego nie doznałam. I wolołabym nie
doznać....Bardzo ładnie napisane.
Faceci nie płaczą ale ja nie wyrabiam:( pięknie
napisałaś:) ja też straciłem ostatnio ważna osobę dla
mnie (Dziadek) i rozumiem Cię :) miejmy nadzieje że
przyjdzie jeszcze taki czas, wymiar, miejsce gdzie
spotkamy się wszyscy jeszcze raz...