Rozpoczynam taniec krwawy..
Przepraszam za krzywdy.
Za niedokończone sprawy.
Nie powtórzę błędów nigdy.
Rozpoczynam taniec krwawy..
Łazienka,
Na lustrze szminką malowane słowa:
"Z moimi problemami jedynie udręka
więc je gdzieś daleko schowam.."
W ręce nóż
Na rękach cięcia
a więc to jest koniec już..
nie zatrzyma nic zaklęcia!
mało lat
i mało pięknych chwil przeżyłam.
przecierz piękny miał być świat!
a w koszmarze ciągle żyłam..
żyłam- mówie
bo umieram..
ciężkie krople życia gubie
życie z diabła rąk odbieram..
;(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.