Rutyna
Dla wszystkich Bejowiczów, którzy chwalą i punktują podobne utwory, które nie są żadną poezją, a jedynie wpisami do zeszytów uczniów podstawówek.
znowu sobie rano wstałem
poszedłem zrobić siusi
bo pęcherz był pełen
wziąłem szybki prysznic
po czym ubrałem się
i poszedłem zrobić śniadanie
(bo na głodnika iść do pracy, to
głupota)
posiedziałem jeszcze przy jakiś
papierach
a że czas przy takich głupotach zlatuje
szybko
musiałem wychodzić już do pracy
tak mi zleciał ten poranek
nowy, a jednak czynności te same co
wczoraj
Komentarze (9)
Masz +, mimo, że brak porannej modlitwy.
A zęby? Czy peel umył zęby po śniadaniu? :)
/jakichś/
Dziękuję za dwa głosy.
Krzyś nie lubił lania wody
-wpadł na pomysł odlotowy
/lanie pomyj/
wnet zdziwiony
nikt nie chylił przed nim głowy
Krzysiu a zapraszam do mnie, ciekawi mnie Twoja opinia
na temat mojego wpisu do notatnika. Nie musze dodawac,
ze punktow nie licze:)
Remi S. Dokładnie. Denerwuje mnie to T.W.A. Wzajemne
podlizywanie się i notoryczne, bezsensowne lanie wody
pod utworami. Zresztą o laniu wody pod utworami
napisałem tekst.
Widzę Krzychu, że też Cię jasny szlag trafia z tym
TWA. Przeczytaj mój wiersz Adoracja, ten sam temat :)
Piszesz jak dzieciak kredą po płocie, aby namazać. Po
co?
Krzysiek znowu zaczynasz, starą piosenkę...takie
uświadamianie na ekranie aby coś leciało...ups
reklama, pa:)