RYSA...
uwięziła mnie postać kamienna
magią snu zaciskając sznury
maska to twarz bezimienna
zew istnienia ukrytej natury
czas płomienie miłości wyziębia
goni los od wieków tułaczy
lecz uczucia to prawda i głębia
niestrawione na tarczy rozpaczy
trzeba zgiąć niepokorne grzbiety
wiatr zmian niesie pragnień burzę
zamykając oczy zobaczę szkielety
otwierając je ujrzę piękne róże
deszcze zmysłów potokami wyleją
wchłoną duszy żywioł wezbrany
wzbudzą siłę iskrzącą nadzieją
mrocznych dni zatrzaskując bramy...
Komentarze (8)
"wiatr zmian niesie pragnień burzę" czasami zmiany
wychodzą nam na dobre. Oby mroczne bramy zamknęły się
na wieki. Wiersz bardzo ładny.
róże i szkielety...lekko mroczny obraz...działa na
wyobraźnię
Fascynujący, metaforyczny a zwłaszcza podoba mi się -
czas płomienie miłości wyziębia - z czym się
kompletnie nie zgadzam. Ale to na marginesie.
Wiersz przypadł mi do gustu z jego optymistycznym
przesłaniem.
Czas, aby zatrzasnac bramy mrocznych dni. Beda one
rysa na cale zycie. Ale trzeba zgiac niepokorne
grzbiety i poddac sie wiatrowi zmian, ktory niesie
pragnien burze. Wyjdz tylnym wyjsciem, otworz szeroko
brame przyszlosci i nadziei i pozwol, aby wylaly
deszcze zmyslow. Wtedy ujrzysz piekne roze ...nowej
milosci.Wiersz trudny, ale jakze gleboki w tresci i
zarazem piekny.Gratulacje.
nie jestem znawcą poezji, więc nie chcę się
wypowiadac o przesłaniu wiersza, jedyne co mogę ocenić
to tylko to, czy widzę siebie w tych słowach, jeśli
wiersz do mnie przemawia i czuję jego słowa jako
własne, a tak właśnie jest teraz to znaczy on dla
mnie wiele i wracać będę do niego często.
z nadzieją i zrozumieniem, na powitanie novum zawsze
gotowy, dla ducha odnowy.
Piękny, poetycki przekaz.
Wiersz na mnie zrobił duże wrażenie, świetny
rytmicznie. Dobre rymy plus ode mnie :D pozdrawiam