S.A. tyra
Cytrynowym żelem
Zenek mydli plecy Zosi
tak namiętnie skoro prosi
Pocałunkiem muska szyję
zaraz zgrabnie ją umyje
Woda ciepła strumień leci
czas na relaks
na pieszczotę
Męski Zeniu ma ochotę
Twardo stoi on w rozkroku
- Zosiu zostaw gąbkę
daj już spokój
Połóż ręce na glazurze
i wytrzymaj jak najdłużej
Ja otworzę złoty kurek
ty pociągnij za ten sznurek
Mydło szampon mokra gąbka
poszła w górę Zenka trąbka
Wątek leci jak ta woda
i kabiny im nie szkoda
I gdy było tak namiętnie
gdy z uczuciem się kochali
tajfun przeszedł przez łazienkę
i kabinę rozjechali
Cóż kabina mała strata
choć łazienka pękła w szwach
Zenek zna się na robocie
ma najlepszy w świecie fach
Teraz zrobić remont musi
bo go Zosia chce udusić
Obiecywał czas już długi
i nie przejdzie Woogie Boogie
Komentarze (15)
:)))
dziękuję i wzajemnie.
Erotyk z poczuciem humoru. Pozdrawiam serdecznie.
graynano
dziękuję, pozdrawiam :)
Świetny , wesoły erotyk. Pozdrawiam:)
milyena, pozdrawiam :)
ha ha, dobre :)
A fachowcy nie lubią remontów u siebie, bo są drogie;)
Pozdrawiam :)
dziękuję za komentarze.
Miłego dnia :)
Takie erotyki mnie się bardzo podobają :)
Będę tu wracać :-) zgrabnie napisane :-)
Haha świetny erotyk. No cóż kabina mała strata
doznania były więcej warte :)
Miłego dnia :)
najgorsze kochanie gdy rączki na ścianie nóżkami
rozjechała się kabina cała ach cóż to było za
je...rozwalanie
och, Ty....d O.O. kazywaczu
Nie pomogła żadna gąbka, prawa ma, ta Zenka trąbka.