Sesja
Mieszanka emocji
napędzana szczyptą niepokoju
Stres wprawia w ruch
huśtawkę nastrojów
Niepewność jutra
przelewa czarę goryczy
Już nie wiesz
czy to śmiech czy łzy
Już nie wiesz
jak się nazywasz
śmigło się zrywa
ludzie nie poznają
Znów zaczynasz od nowa
powoli przestajesz nadążać
aż wreszcie się zatrzymasz
przed wejściem na aulę
z indeksem w ręce
i paniką w oczach
by zakończyć sesję...
Błędne koło, aktualne chyba u każdego studenta, więc dedykuję ten wiersz wszystkim studentom, którzy tak jak ja kolejny raz borykają się z sesją (a słońce za oknem)
Komentarze (2)
dla studentów, dziękuje i życzę powodzenia, w tym roku
znów sesja zaskoczyła studentów ;) a wyjdzie i tak na
to że zaliczymy ... fakt, błędne koło
cała prawda i tylko prawda w wierszu ukazana
pozdrawiam:))