Setka
Jednemu takiemu z Namysłowa
nie kleiła się zanadto rozmowa.
Zamówił sobie setkę,
bowiem na nią miał chętkę,
a po niej rozbolała go głowa.
autor
elka
Dodano: 2018-01-10 09:06:07
Ten wiersz przeczytano 1245 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
To są skutki picia wódki... :)
Życiowy limeryk, pozdrawiam serdecznie;)
Dobry limeryk.Samo życie. Pozdrawiam :)
Wybacz;
Witaj,
ej kochana tu jest paru eks namysłowian i potwierdzą
że;
Tak miało się zaczynać.
Potem; P.S. sorki...
Idę teraz na inny rodzaj...
"od wódki rozum krótki, a po winie problem ginie".
Pozdrawiam serdecznie.
P,S
sorki uciekł mnie przed pożegnaniem /był po drugiej
setce?/
Miłego dnia.
Serdecznie pozdrawiam.
WEitaj,
ej kochana tu jest paru eks namysłowian i potwierdzą
że;
po pierwszej setce zawsze przychodzi następna
chętka...
Samo życie.
A do tego poplątała się mowa :))
Pozdrawiam serdecznie Elko :)
Ale dalej nie kleiła się rozmowa...
Pozdrawiam, Elka :)