Siła magnesu
Jakaś nieziemska siła
o właściwościach magnesu
bezlitośnie wciągnęła mnie
w silne pole magnetyczne
o nieznanym działaniu.
Poddałam się bez oporu
jak mały opiłek żelaza…
robi ze mną co chce i jak chce-
rozmagnesowana odpycha
by po czasie znowu przyciągać.
Takie jest prawo fizyki
a czy takie jest prawo miłości?
Zbyt mało już siły we mnie
by przyciągać w swoją stronę.
Mój biegun traci swą moc…
gdybym była drewnem
żal byłby mniejszy.
autor

bozenia_

Dodano: 2010-03-07 00:35:10
Ten wiersz przeczytano 719 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Ale nie jesteś drewnem...C całe szczęście!Bo drewnem
będąc, nie przekazałabyś tego, co teraz ludziom
przekazujesz.
oto prawdziwa siła i walka...b.dobry
wiersz...pozdrawiam...
Super metafory, wiersz dojrzały, przepełniony
bezsilnością, charakterystyczną dla nas kobiet,
pozdrawiam:)
Moja droga, zaprzyj się nogami, wtedy masz duża moc,
nie można dać sie zniewolić. ładne porównanie w
wierszu miłości.
Pozdrawiam
Broń się. Inaczej będziesz zdominowana. To musi być
przyciąganie obustronne. Serdecznie pozdrawiam.
Refleksyjny wiersz. Przeczytałam z uwagą. Pozdrawiam.
W życiu niestety tak jest że tracimy czasami miłość:(
Pozdrawiam
Zatrzymał mnie na dłużej. Refleksyjny, ciepły wiersz.
może trzeba odwrócić biegun...
W milosci podobnie jak w fizyce, przyciagaja sie dwa
przeciwne bieguny az zaiskrzy, ale potem to chemia
potrzebna ...
ziemia przyciąga, idzie wiosna z nadzieją na miłość
dla Ciebie :)
Według prawa fizyki, można biegun namagnesować. A
drewno? Ono jest nie czułe. Więc życzę pozostania
opiłkiem. Pozdrawiam serdecznie:)
takie życie trzeba walczyć i się nie poddawać
pozdrawiam