Skażone zabawki samobójcy
Otwórz oczy i odwróć twarz w stronę
słońca
Niech ono osuszy twoje łzy
Pozwól sobie choć raz
Uciec z tej nostalgi
Twe życie jest jednym z najsmutniejszych
samobójstw..
Odłóż skażone zabawki
Zerwij pajęczyny
Zabandażuj rany
Uśmiechnij się
Pozwalasz im poniżać się
Dla namiastki słodkiej miłości
Wierzę, że mógłbyś znaleźć się pośród
nich
Jako jeden z uśmiechów
Kochając mógłbyś być
Ojcem dzieci miłośći
Skończ już kolekcjonować
Nieprzespane noce
Obudź się choć raz za dnia
I podaj mi dłoń..
Obiecuję wyprowadzić Cię
Spośród szczyn
Nauczę dostrzegać barwy...
A teraz chodź..
Komentarze (1)
nostalgii = dwa i
a zamiast szczyn napisałabym moczu.
Reszta treści zasługuje na uwagę, apel do rozbitkow
życiowych to życiodajne ziarno. Niech kiełkuje.+