Skrzydła marzeń.
tak sobie czasem wyobrażam...
...z lekkością unoszę skrzydła,
delikatnie podrywam je do lotu,
białe jak bzu płatki ,
ułożone przy mym ciele.
Wznoszę się ku górze ,
w noc ulecieć chcę ,
gwiazdę złapać niczym w locie piękna ,
i lecieć i śnić...
...gdybym miala skrzydła.:)))
autor
Klaaudia
Dodano: 2006-06-30 10:12:04
Ten wiersz przeczytano 750 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.