Ślemień
O wczesnym zmierzchu idę wąską drogą,
Patrząc na góry, które za doliną
Falami zboczy w moją stronę płyną,
Choć wiem, że przecież dopłynąć nie
mogą.
A potem, kiedy rozpalony ogień
Ciało rozgrzeje, z rozedrganą struną
Wraca wspomnieniem to, co kiedyś było,
I, choć odległe, znów staje się drogie.
Jakie tajemne moce tkwią w tej wiosce,
Że gdy tu jestem, dusza się odmienia,
Zapomnieć każąc o największych troskach?
Jakie uroki ma w sobie ta ziemia,
Że choć wyruszę w inne strony obce,
Myślami ciągle wracam do Ślemienia?
Ślemień - wieś niedaleko Żywca
Komentarze (45)
Tęsknota jest bolesna,ale wspomnienia pięknem
powracają.
Pozdrawiam
Przepiękny sonet...wzrusza i ujmuje treścią, Twoja
poezja.
Lubię jak piszesz o przyrodzie, wszystko potrafię
sobie wyobrazić :):)
Musi tam być pięknie...
cudownie- regionalny patriotyzm to jest to! - wszak
chodzi o naszą tożsamość!
Dopiero co robiłam komentarz do wiersza
samiutkiej,natura najlepszym lekarzem duszy. A piękne
widoki są jej pokarmem. pozdrowienia dla ciebie i dla
ludzi ze Ślemienia
Tam dom Twój gdzie serce Twoje, niektóre miejsca
powodują że wszystko co było odradza sie na nowo,
pięknie opisujesz to w swym wierszu...
tam gdzie nasze korzenie,beztroska dziecięcych stóp
odbija się na szlaku,zapach siana i szum rzeczki...to
wyryło w sercu ślad niezatarty!-bardzo czuły i ciepły
wiersz
Aby równo było na 50 się nie skończyło.Przypominasz mi
wypady w te tereny z młodości..+pozdrawiam
Aż mam ochotę już tam wyruszyć i upajać się cudnym
krajobrazem ;)
Ładny sonet. Najbardziej urzekła mnie bardzo
przemyślana i dopracowana konstrukcja. Wszystko jest
na swoim miejscu i dlatego czyta się jak się czyta,
czyli świetnie.
Tęsknota, za swojskimi klimatami tak dobrze poznana
gdy się jest daleko.
Czytam dzisiaj już drugi taki piękny wspomnieniowy
obrazek :)
Grzechem byłoby nie docenić takigo wiersza. Caculek
poetycki.
Moje serce tez tam zawsze wedruje i tak jak Ty
zapomina o wszystkich troskach. Piszesz pieknie,
pozdrawiam..