SMIERC
Czy jestesmy gotowi na spotkanie z nia? Czy mamy odwage spojrzec jej w oczy? Czy.............................?
Kim jestes? Ta,co noca wkrada sie w me
sny
widmem swego blasku nawiedza ma dusze!
Przez gory,doliny i morza
wolasz bym poszla za Toba.
Kim jestes? Skala wapienna,
zlobiaca walory swych jam!
Niepewnoscia nachodzaca mnie kazdego
wieczoru,
strachem az przyjdziesz i pochloniesz me
serce.
Kim jestes? Uporczywa muza,
grajaca jak chrabaszcz na kontrabasie!
Swym niemym krzykiem
przywolujesz mnie do Twego swiata.
Kim jestes? Zsechlym,spalonym konarem,
lezacym gdzies na skraju drogi!
Czarnym zgoszknialym prochem
w ktory zamieniasz kazdego z nas...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.