sms do szefa
primaaprilisowo
Dzisiaj z rana proszę Pana,
rzecz się stała niesłychana.
Cała odzież z garderoby
po cichutku wyszła z mody.
Wiem, że ma mnie Pan na oku,
i że mogłam przyjść w szlafroku,
lub w ręczniku kąpielowym…
Lecz niestety brak pogody.
Słonko u mnie dziś zostało.
Promykami zastukało
i przy kawie i serniku
siedzi ze mną (też w ręczniku)
Więc przepraszam. Dziś nie przyjdę...
autor
krzepkaDulcynea
Dodano: 2019-04-01 16:51:42
Ten wiersz przeczytano 1600 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
E tam...Przyjdż słodka Dulcyneo. Nie zważaj na fochy
szefa
SZef by wolał bez ręcznika
pomysłowo i z humorkiem :)
Brdzo dobra fraszka , współczesna .Gratuluje :-)
Pomysłowe !!
Fajnie pomysłowo i z humorem
Ciekawe co na to szef ...
Pozdrawiam z usmiechem :) i gratuluję :)
Ładnie. Pozdrawiam.
bardzo fajnie :))