Smutnych wspomnień czar...
jeszcze długo będę oglądać się na dźwięk Twego imienia...
To była chwila…
Przez Twoje życie jak szept przemknęłam.
Choć tyle lat Tobą pragnęłam oddychać.
Każda łza krzyczała prawdą
W mej głuchoniemej miłości.
A ja…
nie mówiłam
Nie widziałam…
przy Tobie tyle mogłabym znieść…
Kochałam za szybko…
Za dwoje…
Aż do bólu co do dziś życie mi
pieści…
autor
**KOBRA**
Dodano: 2009-02-05 14:20:15
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Dźwięk Jego imienia.. Chyba nie da się go zagłuszyć.
Bardzo prawdziwy wiersz, +.
Ból pewnie też zdwojony.
Nie rozumiem tylko ostatniego wersu, ale calość
jednoznaczna, namietność jako huragan która zniszczyla
wątłe uczucie
wiersz cudowny.
wspaniale opisałaś uczucia.
+
a ja się czepne ;) tych wielokropków, sa tu zupełnie
zbedne - pozdrawiam :)
ciekawy wierszyk wspomnienia szczególnie te dobre
zaprzataja ciągle głowe to co bylo tak szybko nieminie
chociaz sie tego wyrzeka plusik za wierszyk
Nie należy kochać za dwoje . To jak niewola . Ciekawy
wiersz