...STAŁO SIĘ...
Nie pytaj mnie, bo dziś nie wiem
jakim cudem we mnie zaistniałeś,
rozjaśniłeś moje szare życie
bezcennym wzruszeniem się stałeś.
Wiosenny wiatr, Twój zapach mi przynosi
słońce czule pieści wspomnienia,
pragnące serce o nic nie prosi
ono czeka na spełnione marzenia.
Być może, kiedyś coś rozdzieli serca
kochające,
być może znajdzie się serce równie
ufające,
być może, być może-lecz dziś mówię-TAK.
Najwyższa energia na nas niech spłynie,
a potem niech wali się świat.
Komentarze (2)
Bardzo ładny wiersz. Brakuje mi słów.
nom,nom..dobry wiersz:)