Stracony czas
Nie byłeś wart ani jednej mojej sekundy
poświęconej Tobie
Nie powinieneś dostać ani jednego
uśmiechu
Nie zasługiwałeś na moje nagie ciało
i na me łzy
Nie wiesz nawet ile straciłeś
Co mogłeś jeszcze ode mnie otrzymać
Kiedyś znów się zakochasz
a ona potraktuje cie tak jak ty mnie
Nie życzę Ci tego
Po prostu dostaniesz to na co
zasługujesz
A nie jesteś wart nic
A ja poczekam na księcia
Dla którego będę królową
Mój uśmiech będzie budził go
każdego ranka
A moje ciało będzie jego ciałem
Łzy Będą płynęły mi ze szczęścia
I uczynię z niego
najszczęśliwszego mężczyznę na ziemi…
Komentarze (2)
Ładnie melancholijnie, niech się spełni, pozdrawiam
cieplutko
I życzę Ci tego. Dobranoc