Szuflada wspomnień
Na samym dnie w szufladzie
leży pożółkły zeszyt w nieładzie.
W nim śpią wspomnienia z lat młodości,
moje wędrówki do dorosłości.
Spisane marzenia mają wyblakłe litery.
Małe bukieciki z polnych kwiatów
już się wykruszyły.
Minęły młodzieńcze sympatie i przyjaźnie.
Pamiątki poszarzały, zostało
wspomnienie.
Minęło wiele burzliwych lat.
W tym czasie zmieniło się moje
życie i świat.
Zapiski pochodzą z innej rzeczywistości.
Kraj wyrósł z szarzyzny i braku
wolności.
Moje myśli przed laty spisane,
pozwalają porównać zachodzącą zmianę.
Komentarze (14)
wszystko się zmienia, ale z wyjatkiem jednego wyblkłe
zapiski zawsze pozostaną bliskie sercu
pozdrawiam Krysiu:)
Zmieniło się bardzo wiele, ale czy wszystko na plus?
Oczywiście mamy dużo więcej ale czy w kwestii "być"
też możemy się czymś pochwalić? A wspomnienia? Żyją
dopóki starczy nas. No chyba ze je w jakieś trwałej
formie przekażesz w przyszłość. Wtedy ich życie trwać
będzie dalej. Zachęcam:))))))))
Miło jest czasem zajrzeć w takie zapiski i powspominać
to co minęło.
Pozdrawiam
Marek
Dobrze mieć taką szufladę i do niej sięgać, faktycznie
wiele spraw jest nieporównywalnych, choćby to, iż
obecnie nie mamy komuny, że nie ma stanu wojennego,
mamy pełne półki, choć niektórzy widzą li tylko złe
strony, one też są, ale ja staram się widzieć przede
wszystkim te dobre, choć za młodymi latami zawsze się
wspomina z nostalgią, msz.
Też mam szuflady ze starymi zeszytami i albumami,
również, pozdrawiam serdecznie, Krysiu, z podobaniem
dla wiersza :)
Miło po latach wrócić do takich zapisków :)
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Krystyno.
myślę, że u każdego z nas, znajdą się, te pożółkłe
zeszyty, wspomnienia.
Ładny wiersz i jego przekaz.
Pozdrawiam.:)
Ładne
Pozdrawiam serdecznie ;)
Dobrze, że możemy mieć taką szufladę. Wspomnienia
zawsze są i będą tym do czego lubimy wracać. Nawet
wtedy, gdy są trudne. Pozdrawiam serdecznie Krysiu :)
To coś wspaniałego mieć taką szufladę. Ja mam tylko
wspomnienia zasuszone w wierszach i swoja
biografię/rodzinną/ często wracam do tamtych dni.
Pozdrawiam.
Ładnie lirycznie.
Też mam taką szufladę. Lubię do niej zaglądać robię to
coraz częściej. Wspomnienia są zawsze bez wad...
Pozdrawiam
żałuję, że takowej nie posiadam. Kilka zdjęć, ot i
wszystko...
Z rozrzewnieniem wracam do takiej szuflady, pozdrawiam
słonecznie i życzę miłego czwartku:)
Też posiadam taką szufladę...
Pozdrawiam ciepło Krysteczku i życzę miłego czwartku
:*:)