Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Taki tam wiersz 3

Nie udowodnię tej miłości przypisanej,
bo śpię, zamroczony śpię. Nareszcie!
Nie uznam tej miłości urodzonej,
bo zwiędły astry, bo ziemia za miękka.
Nie wierzę tej miłości fantazyjnej,
bo nie zefir w niej wieje, a piekło leje.
Nie ulegnę tej miłości pozłacanej,
bo nie jest jesienią, tylko srogą zimą.

Nie odeszła ta miłość, ciągle bywa.
Natrętnie otwiera swoje wrota,
swoim chyżym blaskiem onieśmiela.
Hiacynty ma w dłoni, wiśnie na ustach.
Każe z nich spijać swój sok,
każe mieszkac niedaleko, a byc obok.

Stopił się lód, wyschło bagno fałszu,
nastał mgłą otulony nowy sen...

Dodano: 2007-10-27 21:43:51
Ten wiersz przeczytano 412 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »