Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tamtego poranka

Mgła przepędzona przez wiatr z pola
skryła się pod powiekami staruszki,
nie do rozczesania srebrzyste nitki
zbite w kołtun leżały na poduszce.

Wzniesione ręce bezwładnie opadły,
powłokę tarmosiły wykrzywione palce.
Bóle mieszały się z potem. W malignie,
nadaremnie przywoływała swoje dzieci.

Cichutkie granie psalmu na grzebieniu
wycisnęło łzy: nie było komu ich otrzeć.
Krótka modlitwa kapłana przerwała jęki,
oczekiwaną ulgę przyniósł podany wiatyk.

autor

_wena_

Dodano: 2015-05-15 13:23:58
Ten wiersz przeczytano 3236 razy
Oddanych głosów: 79
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (86)

Ola Ola

Jakie to bardzo smutne, gdy odchodzą rodzice a
zwłaszcza Mama. Pozdrawiam serdecznie wena48

skorusa skorusa

...moja mama mając 55lat umierała sama w
szpitalu,lekarz zabronił mojej obecności przy
niej...płakałam na korytarzu...wszystkie śmierci są
bolesne...

obywatel69 obywatel69

bardzo smutne i ujmujące za serce, pozdrawiam

niepokorna 1 niepokorna 1

tez mi to przypomina odejscie mi
bliskiej osoby.Dziekuje niepokorna1

Donna Donna

Współczuję i przytulam.

karmarg karmarg

smutne....zawsze zostanie w Twoim sercu i
pamięci....mój Tata odszedł maju miał 90- wiosen:-(
pozdrawiam serdecznie:-)

Weno Weno

Przyjmij wyrazu smutku i żalu

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Smutno Wandziu! moja Mama odeszła w wieku 69 lat!
Pamięć o nich zawsze będzie trwać w naszych sercach!
Pozdrawiam cieplutko :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »