Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Teraz...

Kiedyś,gdy byłam jeszcze niewidoma,
pozwoliłam by młodzieńcza wolność prowadziła mnie za rękę,
Kiedyś, gdy byłam jeszcze głuchoniema pozwoliłam by to beztroska była moim tłumaczem
Teraz, gdy widzę,a widzieć nie chcę
Gdy słyszę, ale nie słucham
teraz...
z tęsknota i samotnością popijam poranna kawę.

autor

kreatura

Dodano: 2008-11-02 14:37:20
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

joey667 joey667

Gratulacje. Duży plus +

joanbielsko joanbielsko

Mądry wiersz. "Mądry Polak po szkodzie". Pobudza
wyobraźnie przez niedopowiedzenia i nie opisywanie
historii. Popraw przecinki, lepiej będzie wyglądać tzn
zlikwiduj spacje po wyrazie , po którym dajesz
przecinek, a daj spacje po przecinku. Estetyka wiersza
na tym zyska.

kajus kajus

Po prostu majsterszyk.
Zdecydowanie za.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »