Tęsknię za przygodą...
Siedzę tu sama,
wspominam i tęsknię
za przygodą z dreszczykiem,
za słodkim szaleństwem.
W tę cieplutką noc
chciałoby się pospacerować,
skraść komuś całusa,
w silnych ramionach się schować.
Pozwoliłabym się porwać
na łąkę obok jeziora
i oddałabym się rozkoszom
tego gwieździstego wieczora.
autor
Jolcia
Dodano: 2006-07-18 13:20:17
Ten wiersz przeczytano 758 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.