Tobą naznaczona
nie pamiętam tych kilku myśli
które spokojnie płynęły omijając się
nawzajem - tylko ty zniknąłeś
szybciej niż gwiazda
ja pożółkłam niczym liście
jesienią pozłocone a moja dusza
tobą naznaczona we wczorajszych
słowach coraz bardziej spragniona
ginie a nie ożywa
spada nie wzlatuję
oczyść mnie grzechem splamioną
i naucz ciebie na pamięć
a powrócę na usta miłości
karmiąc nas wiecznością
autor
Kornelia
Dodano: 2007-04-12 21:19:08
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.