Tradycja
Kilkuletni - boję się czy da się go przełknąć:))
Dziś dochować chcę tradycji
- mała czarna bez delicji,
tylko pączki wcinam gładko,
z konfiturą, z marmoladką.
Jem do woli i do syta,
lecz obżarstwa nie wytykaj.
Jeden taki dzień jest w roku,
zjadam pączki aż do zmroku.
Zwyczaj głosi - jedz ich dużo,
bo dobrobyt wtedy wróżą.
Że tuczące, że ból brzucha?
Tego wcale już nie słucham,
bo tradycja to rzecz święta,
więc o pączku dziś pamiętaj!
PS.
Jeszcze tylko jedno słowo
-nic nie szkodzi, że niezdrowo,
choćbym miała puścić pawia,
na tradycję dzisiaj stawiam!
Komentarze (43)
Tradycyjnie, w tłusty czwartek zjadam jednego pączka,
na co dzień unikam ich jak ognia :)
czyli tradycja ma swe plusy
/20:07/
ku...wa :)) - to je dobre!!!
:)) oj cała Jozi :))
cudo - no cudo no :))
-i Ty wiesz, co ja lubię :))
(moje klimaty)
-Buziaki !!!
tradycja na pierwszym miejscu no i sam jestem łasuchem
pozdrawiam
skoro dzisiaj temat pączki,
więc na pączkach kładę rączki
Żona bardzo zachwycona i w sekrecie powiedziała -
chwała tradycji...
oby co dzień trwała
Pozdrawiam serdecznie
Jestem za tradycją, szczególnie, gdy taka słodka.
Pozdrawiam ciepło :)
Ja też dzisiaj tradycji dochowałam
pączki usmażyłam i mniam, mniam- pycha.
Dobre..Tak,nasze świętowanie i basta- o pączku
pamiętam.
pozdrawiam.
Jozalko,tym pawiem po prostu mnie rozczuliłaś.Kto ma
takie poczucie humoru,na zawsze jest w moim
sercu.Pozdrawiam,że aż strach.
Apetycznie, palce lizać.
Wiersz cały czas świeży, jak pączki.
Pozdrawiam serdecznie:)))))
Rozpączkowałaś się smakowicie Jozalko, nic nie
szkodzi, że z szufladki. A niech tam... i ja się
skuszę :)
Miłego...
Świetny wiersz z uśmiechem :-) smacznego :-)
Ja na pączki wydam ostatniego pensa- uwielbiam kobiety
z obrazów Rubensa.
Po dzisiejszej sesji możesz być muzą starego Mistrza.
Pa:)
Smakował i wcale nie poczułam, że stary:).
Pozdrawiam:).
Wierszyk plce lizać :))))) i jeszcze tak fajnie
polukrowany limerykiem krzemanki. Pozdrawiam z
uśmiechem