Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

TRATWA

Z niepokoju wchodzę do pokoju,
pełen lęku wychodzę na balkon,
nim gwiazdami niebo się wystroi,
włączę słabe, pulsujące światło.

Znam odpowiedź, bo pytanie łatwe
i jak każdy, sobie rzepkę skrobię.
Z kilku wzruszeń wybuduję tratwę,
nim odpłynę zgaszę światło w sobie.

Widzę ciemność, w niej odbicie moje.
Nic nie pęknie, nic się nie rozbije.
To nieważne, że się czegoś boję,
to nieważne, póki tratwa płynie.

autor

return

Dodano: 2013-01-31 13:36:01
Ten wiersz przeczytano 943 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

margot5 margot5

Im więcej wzruszeń, tym tratwa mocniejsza. Bardzo
ładny wiersz.
Pozdrawiam :)

kazap kazap

Z kilku wzruszeń wybuduję tratwę,
nim odpłynę zgaszę światło w sobie.....sugestywnie i
bardzo wymownie

Kornatka Kornatka

Ślicznie.
Pozdrawiam:)

najdusia najdusia

Jak siedzisz po głowę w wodzie to i tratwa jest
potrzebna!

ewekcja ewekcja

podzielam niepokój zamieniający się w pokój:)plusik
oczywiscie

jaleku jaleku

Bardzo dobry, ale proponuję korektę pierwszego wersu,
bo "niepokój" z "pokojem" i "wchodzę" z "wychodzę" są
zbyt blisko siebie... tak to widzę:

"Z niepewnością błądzę po pokoju"

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »