trudny wybór
nagłówki krzyczą - trudno uwierzyć -
takie historie miewają książki.
chorą psychikę, błąd w wychowaniu
matka tuszuje. prokuratorski
pomaga stołek, a syn żniwuje.
sieci zarzucił i poucztował.
obawa każe ryglować zamki,
potępiać zbrodnię. tym to sposobem
cisnęłam kamień i wtedy prawda
otwarła oczy: za dzieckiem nawet
do ognia wskoczysz.
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2016-02-14 17:17:11
Ten wiersz przeczytano 3055 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Ciężki temat, tak Matka jest często gotowa na wszystko
dla swojego dziecka.
Dobrze zobrazowany trudny, ważny i życiowy temat.
miłość matczyna
wszytko przetrzyma...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
puste ręce rodziców ofiar.
Zgadzam się, że to bardzo trudne relacje i zachowania.
Każda matka mimo wszystko wierzy w odmianę dziecka,
ale z drugiej strony mamy puste ręce ofiary.
Gorący temat, bardzo dobrze ukazany w wierszu.
W tym przypadku jest o tyle trudniej tej matce, bo
jest prokuratorem i ma świadomość, że nie miałaby
litości dla mordercy, ale to jej syn, więc jak ma być
bezstronna, a jednocześnie sprawiedliwa?
Ale poważnie.
Powiem tak, matki chronią nawet takich synów, tłumaczą
do upadłego.To trzeba zobaczyć na sali sądowej. Ile by
nie było tych rozpraw one są opoką pomimo wszystko.
Może nie będę popularna z moim podejściem do sytuacji,
ale ja je rozumiem, pomimo, że wielokrotnie brałam
udział w orzekaniu kary. Ela.
Kolejne mądre refleksje na temat relacji matka
dziecko. Dziękuję bardzo.
Nie moja sprawa kogoś osądzać, próbuję wyobraźnią
wcielić się w rolę matki syna mordercy, która wyobraża
sobie cierpienie wielu matek zamordowanych córek.
Biorąc pod uwagę wiarę w Boga zachowanie czystego
sumienia oraz współczucie dla tamtych matek wiem że
nie chroniłabym syna mordercy, a powiedzenie o
skakaniu w ogień, ślepej miłości itp. podobne
usprawiedliwienia są dowodem własnego egoizmu i
podwójnej moralności, bardzo dobry wiersz Celinko :)
straszna sytuacja, świetnie napisany tekst
Tak masz racje dla dzieci jestesmy w stanie zrobic
wszystko, tylko czasami wyrzadzamy im wieksza krzywde
taka postawa, trzeba umiec takze wymagac i pozwalac
aby ponosily konsekwencje swoich czynow. Im szybciej
tym lepiej. Serdecznosci.
Miłość jest ślepa, a miłość matki jeszcze do tego
bezwarunkowa. Dobrze ujęłaś problem w ładnym wierszu.
Pozdrawiam.
Prawdziwa matka, taka która wymarzyła sobie
macierzyństwo i czuje się spełniona - wskoczy za
dzieckiem w ogień i gotowa nawet oddać życie...piszę w
swoim imieniu:-) Bardzo dobry wiersz Celinko.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Trudny temat, ładnie przedstawiony i refleksja
zatrzymująca... pozdrawiam Celinko.
Dziękuję bardzo za komentarze pod wierszem i w taki
bardzo lekki dzień walentynkowy. Wiersz siedział we
mnie od tygodnia i czekałam na odpowiednie słowa,
ujęcie problemu. Latem ubiegłego roku miałam okazję
czytać książkę "W obronie syna". Treść bardzo podobna,
tylko, że tam ojciec prokurator zacierał ślady i
pogrążał syna w swoim szaleństwie. Też zginęli
niewinny. Tadeusz dziękuję za wizytę i chcę Ci
powiedzieć, że nawet najdłuższa Twoja wypowiedź jest
dla czytającego zbyt krótka. Pozdrawiam:)