Trumna
Na piedestale trumna z ciałem;
niby żywa, ale nieprawdziwa;
bez duszy nikogo trumna nie wzruszy.
Przechodzą cienie i świat uwodzą
pomieszaniem zmysłów, martwotą...
I idą tworzyć nowe "lepsze" życie
na wzór, obraz i podobieństwo Boga?
Szatańskim planem niwelują uczucia.
Kołyszą losem, szczęściem człowieka.
Aż człowiek ginie, od problemów ucieka.
Koniec początkiem kolejnego cierpienia;
lecz bez szansy swych win odkupienia.
autor
wątpiąca
Dodano: 2007-10-24 21:10:27
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
jak dziwnie zebrały się obok siebie trzy wiersze,
śmierć, trumna i epitafium