Tylko twój egoizm
Zwykle upartej duszy nie przeciągniesz na
swą stronę,
Jej wybór, jej życie, jej łzy nawet te
słone.
Uśmiechu na twarzy i tak nie
przywrócisz,
Nie będziesz próbował po prostu
zawrócisz.
Wybierzesz łatwiejszą drogę, bez słowa
zrezygnujesz,
Czy w ten sposób w sercu ulgę poczujesz?
Czy będziesz szczęśliwszym w tej chwili
człowiekiem?
Czy rozstanie będzie dla Ciebie najlepszym
lekiem?
„Bo dla mnie jesteś nikim, ma
droga”
Z ogromnym wyrzutem zabrzmiały twe
słowa.
Byłeś egoistą i nim pozostaniesz,
Nastaje już wieczór i szansa rośnie, iż
znów kolejne serce dziś złamiesz.
I następna usłyszy tylko tyle od Ciebie:
„Odejdź, nie wracaj, sam przecież
wystarczam dla siebie.
Ale pamiętaj i Ty kiedyś pożałujesz
Ciebie też ktoś tak zrani, wtedy to samo,
co ja na własnej skórze poczujesz.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.