O tym i owym / część 1 /
Zmysłowy poeta Jarek z miasta Moreny,
na sam widok Heleny, dostawał migreny,
bo ta lalunia, z tej samej klatki,
innych wabiła na sexy gatki,
a jemu zawsze mawiała: "Brak mi weny".
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Kłótliwy Józek z miasta Rychował,
za byle co żonę, tak ośmiewał,
aż ona, raz się wściekła,
i z innym gdzieś uciekła,
a teraz beczy, jakby zwariował.
Komentarze (41)
Fajne...
Pozdrawiam cieplutko:)
Roxsano w punkt oba :-) pozdrawiam serdecznie
Witam ROXSANO,
Lubię limeryki, a te są bombaste, że tak się wyrażę:)
Pozdrowionka z podziękowaniami:)
fajne 2 ...
Bardzo dobre limeryki, pozdrawiam ciepło.
Śpij dobrze mgiełko i słodko śnij
Świetne limeryki ! Dziękuje za uśmiech przed snem.
Spokojnej nocy :)
Dzięki wolnyduchu i także dobrej nocy życzę.
Krystek dziękuję za odwiedzinki o poźnej porze i także
życzę
bajecznych snów.
Fajne, oba udane, msz.
Dobrej nocy życzę ROXSANO :)
Zawsze limeryki humor mi poprawiają. Myślę, że Twoje
przyniosą mi pogodne sny. Tobie życzę wspaniałych
marzeń sennych - dobranoc :)