Tymczasem
https://www.youtube.com/watch?v=oTXqkbBZubE
Jesteś jak sen. Jak ten dom pod lasem,
co w głowie dziecka jawi się cieniem...
Potem jest życie złe. Ja tymczasem
naprawdę uczę się kochać ciebie.
Wiesz jak to jest. Zawsze bywa źle.
Rodzina, szkoła wiąże się z kwasem.
Potem jest miłość. Nie, nie pytaj mnie
Czy ona wiecznie trwa, czy tymczasem?
Mnie poznasz migiem. Wiesz, ja na zawsze
Kolekcjonuję jak znaczki klaser...
Ze mną ( beze mnie? ) życie ciekawsze...
Trwa mimo woli, albo tymczasem.
Gregorek,14.5.2023
autor
return
Dodano: 2023-05-14 01:24:59
Ten wiersz przeczytano 597 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Bardzo, bardzo na Tak,
pozdrawiam serdecznie.
Bardxo ładnie z dobrą reflekscja.
Pozdrawiam
Paskudne czasy stałość niemodna,tymczasowość przejęła
rolę i to smutne że w miłości...jak zwykle piękny
wiersz...pozdrawiam
świetny:):)
Pięknie i refleksyjnie.
Witaj
Wiersz z dobrym tekstem budzącym refleksję. Świetnie
dobrane rymy i matafory. Mówiąc krótko; dobry wiersz.
Udanej niedzieli Returnie.
świetny!!!
Wszyscy jesteśmy Tymczasowi, ale nie wszyscy o tym
wiedzą...
Jak zawsze, Pięknie u Ciebie, Returnie
Jak zwykle Wiersz.