Ucieczka na pustynię
Nie istnieje ludzkość - wbrew
wszystkiemu
statystykom, dziennikom, faktom
w ulewie słów co spływa ze szkła
nie słychać życia - tylko... ciszę
Za miliardami parawanów i krzywych
luster
w kalejdoskopie szkiełek i złota
pomiędzy chwilą a wiecznością
nie kulą sie ze strachu ludzie - lecz
człowiek
To on zgubił się w gąszczu paragrafów
zabłąkał sie w adresach domen
i wypadł z czasu - choć w nim żyje
umilkł - choć jest wiecznym krzykiem
Sieć absurdu sie zaciska, wieje chłodem
każda komórka drży przepełniona danymi
i z natłoku wrażeń chce uciec...
uciec w cisze pustyni
Komentarze (5)
Ucieczka w ciszę…do spokoju owszem. Gdyż czasami
lepiej ją znieść niż zgiełk i hałas tylu słów
niepotrzebnych. Bardzo dobry wiersz
oj... bardzo porządny wiersz... z niezłym zamysłem
filozoficznym...i zgadzam się z jego treścią.
ciekawy w formie i głęboki w wymowie
uciec w cisze pustyni, tam gdzie ludzie i gwiazdy
świecą naturalnym blaskiem
uciec w cisze pustyni.... plus dla Ciebie