ukryliśmy w ramionach nasz świat
nasze serca kołysze spokojne morze
zmęczone za dnia słońce za horyzontem
zasnęło
te unikatowe chwile spędzone wsród nocy
zarysowane w spokojnym tonie wspomnień
z marzeniami wśród tłumów kwiatów,
nasyceni tęczy kolorem
spadliśmy jak dwie krople deszczu
wśród ulewy z oceanu niezmierzonych
niebios
ukryliśmy w ramionach nasz świat
schowli pragnienia , gesty i słowa
w obiektywie zapisaliśmy spojrzenie
gwiazd
rozmarzone krople fontanny
skrawek dziś już pozostał krótkich dni i
cieni
pomaranczy kula wpadła juz do morza
znów morze pachnie spokojem nocy
w upalnym powietrzu tak jak wtedy.
Komentarze (6)
" Znów morze pachnie spokojem nocy, w upalnym
powietrzu tak jak wtedy " spokój i cisza... to zawsze
pomaga pozbierać i poukładać porozrzucone myśli.
Wiersz ma w sobie jakiś żywy oddech i jakąś zachowaną
harmonię to tak jak przypływ i odpływ. Słowo
samotność... hmmm, człowiek samotny nie musi być sam,
przypomniały mi się słowa Seneki : Zadawaj się z tymi,
którzy cię mogą uczynić lepszym. Takich dopuszczaj do
siebie, których ty sam możesz uczynić lepszymi...bo wg
wzajemności ludzie uczą się ucząc. Pozdrawiam
serdecznie...
samotnosc...choc smutny to stan potrafi wydobyc ze
wspomnien urok szczesliwych waznych dla nas
chwil....w piekny sposob utrwaliles to co
niepowtarzalne...niesamowity klimat
Sliczny ten klimat...i troche smutno,ze smutny.
gdy cały świat w ramionach jest harmonia lecz
samotność bo brak obok ale jest klimat ten sam Bardzo
piękny w wypowiedzi szczery i dusza smutkiem ogarnięta
Na tak!
Bardzo poetycki wiersz, łagodny, aż nie do wiary,że
smutny.
piekny wiersz bardzo zwruszajacy w swojej wymowie masz
moja lezke:)