Walka do upadłego
Walczyłam do końca
Do upadłego
Chwytałam słońca
Tego świetlistego
Biegłam przed siebie
Nie patrząc w tył
Chciałam być w niebie
Nieważny świat był
Ryzykowałam jak szalona
Liczyłeś się tylko Ty
W Ciebie zapatrzona
Chciałam usłyszeć słowo my
Naiwna ja
Pijana z miłości
Trudna gra
Trochę złości
Dla Ciebie wszystko bym zrobiła
Całą siebie dała
Twoje serce ukoiła
Ciebie całego brała
Me oczekiwania zagasły
Nie potrzebnie walczyłam
Pragnienia w piorun trzasły
Chociaż na to nie zasłużyłam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.