Wcześniej niż
z lekkim humorem gdy odlecę wieczorem ...zawsze dbam o żonę ...
Panie
gdybym miał odejść
z tego świata
wcześniej niż to planuję
proszę Ciebie
miej oko na Jadzię
z góry za wszystko dziękuję
spraw by nie była smutna
życiem się cieszyła
nad grobem nie marudziła
bo tu chcę mieć
święty spokój
jedynie zaśpiewać może
swym pięknym głosem
taką pieśń
nad grobem męża
z radością stoję
o niego już się nie boję
ma w niebie
piękne mieszkanie
wierzę że na nie zasłużył
Boże mój
inaczej być nie może
teraz iść mogę
do sąsiada
omówić życia sprawę
miło pogawędzić
zanim ja odejdę
ten czas pragnę
na ziemi
przyjemnie spędzić
Waldi1
Komentarze (18)
Uśmiechałam się czytając ten wiersz, przesympatyczny,
choć o sprawach co niektórych dołujących - a u Ciebie,
humor, dystans i za nim co sprawy doczesne - tak
trzymać! Pozdrawiam serdecznie.
Życie trwa nadal, ale oby jak najdłużej we dwoje,
czego serdecznie życzę :)
Żyć tak, jakby każdy następny dzień miałby być tym
ostatnim.
Tam mieszkań jest wiele. Tak.
Podoba mi się.
witaj przyjacielu
dziękuję za twój wiersz w imieniu Jadzi
....
"Pytasz, co w moim życiu z wszystkich rzecz główną,
Powiem ci: śmierć i miłość - obydwie zarówno.
Jednej oczu się czarnych, drugiej - modrych boję.
Te dwie są me miłości i dwie śmierci moje."....
serdeczności
Witaj,
masz pomysły - fakt.
Dzisiejszy tekst pełen troski o Jadzię napisany z
poczuciem humoru świetnie wpisuje się w nasze
'dzienne sprawy'.
Uśmiech, pozdrowiemia /+/.
PS Ślicznie dxiękuję za wsparcie.
Bogu miły jest ten wiersz, a i Jadzi z pewnością do
serca przypadł, nie wspominając o grupie bejowych osób
piszących co im w duszy gra.
Z kolei - nie mi oceniać to, co chcesz Bogu
powiedzieć.
Witaj....ale czarny humor...lepiej jak najdłużej
zostaniesz na ziemi...myślę ze Jadzie nie będzie
samotnie usychała z żalu...pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.
Waldi - raczej nie da się zaplanować odejścia z tego
świata, jeśli się tego nie zamierza uczynić na własną
rękę, co na pewno nie przyszło Tobie do głowy :)
Życzę wielu lat razem z żoną, spędzonych w zdrowiu i z
humorem.
Czy Ty Walduś gdzieś się wybierasz przed czasem? Nawet
tak sobie nie żartuj :) pozdrawiam cieplutko
Raczej nie powinieneś odejść przed czasem. Bóg
przecież też potrzebuje jakiejś rozrywki. A słuchanie
Twoich modlitw na pewno poprawia Mu humor.
Obyście się mogli jeszcze bardzo długo cieszyć sobą w
miłości i w zdrowiu, pozdrawiam Ciebie i Jadzię
serdecznie, miłej Wam niedzieli.
Dobrze, że nie znamy daty zejście z tego świata -
możemy bez ograniczeń cieszyć się z życia. Udanego
dnia wypełnionego serdecznością:)
oj Waldku, przed Tobą jeszcze dużo czasu,,pozdrawiam:)
Fajne te Twoje dywagacje:). Pozdrawiam
Zaczarowac czas i zabawić jak najdłużej tu na ziemi
oto jest zadanie dla ciebie i dla nas. :). Pozdrawiam
:)